Sesja dziadków z wnukami
Spróbujcie obejrzeć te zdjęcia bez uśmiechania się do ekranu – gwarantuje, że jest to niemożliwe ! Poziom słodkości i uroku na tych zdjęciach jest zdecydowanie ponad normę.
Spróbujcie obejrzeć te zdjęcia bez uśmiechania się do ekranu – gwarantuje, że jest to niemożliwe ! Poziom słodkości i uroku na tych zdjęciach jest zdecydowanie ponad normę.
Co powiecie na sesję zdjęciową, na której są zarówno aranżowane zdjęcia rodzinne, ale głównie oparty jest na dokumentowaniu tego, co dzieje się w domu? Taką sesję zdjęciową zrobiłem ostatnio dla Kamili i Michała w ich domu.
Reportaż z Festiwalu Toruńskiej Katarzynki w Muzeum Toruńskiego Piernika, podczas którego gośćmi byli m.in. Ewa Wachowicz (warsztaty organizowane przez Akademia Kulinarna Studio A i Restauracja Esencja) oraz Marcin Goetz ze Słodkiej Chatki. Była to również okazja do kolejnych obchodów 260 rocznicy Fabryka Cukiernicza Kopernik.
Kosmos Sztuki – reportaż zrealizowany dla organizatora wydarzenia agencji SOS MUSIC.
Toruńska Orkiestra Symfoniczna w tym roku obchodzi 45. sezon artystyczny. Taki piękny jubileusz chcieli podkreślić nie tylko wyjątkowym repertuarem artystycznym, ale również sesją zdjęciową – muzyków oraz wszystkich pracowników.
Co to był za cudny zachód słońca, do tego odkryłem nową miejscówkę w Mlewie i oczywiście najważniejsze – piękna para!
Przeglądając zdjęcia z ostatniej rodzinnej sesji zdjęciowej w Mlewie zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę moje sesje bardziej przypominają właśnie reportaż z zabawy niż ustawiane zdjęcia. I bardzo mi to odpowiada! Rodzicom i dzieciom również bo z Justyną i Krzysztofem spotkaliśmy się już po raz kolejny.
Lubię to zróżnicowanie miejscówek na zdjęcia na toruńskiej starówce – od zieleni, przez stare kamienice, drzwi, bramy aż po eleganckie budynki… chociaż akurat tych ostatnich na tej sesji nie było. Jednym słowiem mówiąc – jest klimat!
Uwielbiam reportaże! Zawsze lubiłem obserwować ludzi, bez problemu mogę usiąść sam w kawiarni przy oknie i patrzeć się na tętniącą życiem ulice. Dlatego zawsze cieszę się z możliwości dokumentowania różnego rodzaju wydarzeń – czy to rodzinnych, firmowych, czy innych eventów.
Mówią, że umieszczanie aż tylu zdjęć (80) w Internecie to nie jest dobry pomysł. Ale mam nadzieję, że piękne uśmiechy, emocje, wzruszenie, hiszpańska radość i polska melancholia zachęcą Was do poświęcenia kilku minut na ten reportaż!