Ślub Marty i Abrahama był inny ponieważ był to ślub polski-hiszpański, który odbywał się we Wiedniu! Więc cała uroczystość była miksem różnych kultur – polskiej, hiszpańskiej i austriackiej. Stąd po ślubie najpierw był mały piknik pod kościołem, potem goście pojechali na poczęstunek na miejsce wesela, a dopiero po naszym przyjeździe odbyła się główna część imprezy!

Toruń ma wiele pięknych zakątków, a jednym z nich jest Dolina Marzeń blisko starówki. Tam spotkałem się z Magdą i Radkiem na rodzinną sesję zdjęciową. Magda dobrze przeczuwała przed sesją, że są to ostatnie chwile przed rozwiązaniem, więc mimo lekkiego chłodu, ale za to przy pięknie zachodzącym słońcu zrealizowaliśmy zdjęcia!

Bardzo lubię fotografować ludzi w czasie ich pracy, która jest jednocześnie ich pasją. Wtedy czuję, że moja pasja do fotografowania spotyka się z ich wielką życiową pasją i efekt tego widać potem na zdjęciach.