Z Olą i Adrianem byliśmy umówieni na robienie zdjęć podczas ich ślubu. Spotkanie z narzeczonymi w celu omówienia ślubu do oczywiście konieczność, ale w przypadku samego ślubu szczegółów jest niewiele. Ale żeby nie spotkać się dopiero przed ołtarzem postanowiłem zaprosić ich na sesję narzeczeńską, której wcześniej nie planowaliśmy! Pomyślałem, że będzie to idealna okazja do wzajemnego poznania się!
Fotograf Toruń – plener dla pary jesienią? Czy to dobry pomysł?
Ostatnio zrobiłem sobie mały „off road” i dojechałem do okolic osady wiejskiej w Chorabiu w podtoruńskich lasach. Pomyślałem sobie, że późną jesienią mało kto chce zdjęcia plenerowe z racji na niezachęcający krajobraz. Tymczasem było tam naprawdę pięknie i postanowiłem znaleźć parę, z którą postaram się zrobić ciepłą sesję zdjęciową i pokazać, że żadne okoliczności nie są straszne! Połączyłem więc te dwie okazje i w mgliste popołudnie wywiozłem Olę i Adriana leśnym duktem w nieznane!
Czy się udało? Bez fałszywej skromności powiem – moim zdaniem TAK! 😉
